XXI Wiek

Para wydobywa się spod sklepienia czaszki pełnej rozpusty.
Dyszy, warczy, do przodu, do tyłu. Pot cieknie po wzgórzach
kobiecości. Ekstatyczne odgłosy tańca zakochanych na miękkim
łożu namiętności. Ręce delikatnie przesuwają się po ciele w górę
i w dół. Chwila uniesienia, pieszczotliwy pocałunek w policzek.
Można opaść znów na ziemie z tych wyżyn rozkoszy. Zapaść się
w błogi sen... Tylko zabierz swe rzeczy i wypierdalaj
z mojego mieszkania! Przecież to XXI wiek.


AnalogManInCyberworld

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2013-10-27 17:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < AnalogManInCyberworld > wiersze >
Ziela | 2013-10-28 08:27 |
Trochę nie pojmuję. 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się