NIEŚMIAŁOŚĆ
Byłem nieśmiały
Będąc małym chłopcem
Nogi mi drżały
Głos łamał się
Gdy jakaś piękność
Stanęła obok mnie
Serce waliło
Tak szybko
Jeszcze szybciej uciekałem
Do mego pustostanu
Tam zawsze byłem sobą
Cały Świat się trząsł
Od mych słów – klnąc
Tyle złości
Miałem w sobie
Gdy padałem
Ze zmęczenia
Bezsilny leżałem
Na podłodze
I marzyłem
By mieć odwagę
Zawsze w sobie
I leżę do dnia dzisiejszego
Marząc
LESIAK
|