Kontakt

Szukam bunkru, szukam schronienia
boje się obcego istnienia.
Pełen niezrozumienia
jest sens ich istnienia.

Czy z bagnetem, czy róży wieńcem?
Witać przybyszów, jest ich tu więcej.
Strach onieśmiela, ciekawość zniewala.
Szukam spokoju gdy świat się tu zmienia.

Spójrz mu na ręce siostro i bracie.
Czy widzisz tam ogień, czy go powitacie.
Obcy przybyszu nie nieś zniszczenia.
Oddaj szacunek, czekaj na chwile uznania.

Pragnę pokoju i zrozumienia.
Nie szukam tu wojny tylko schronienia.
Ja chęcią pomocy darzę człowieka,
on mi uczynkiem, ja nauką obszerną jak rzeka.

Czy widzę tu Boga, czy może Anioła.
Czy czeka nas nieba spełnienie, czy piekła zdławienie.
Siostro oddasz mu hołd, ja wpadnę w zachwytu uniesienie.
Ty złapiesz za miecz i zniszczysz tą ziemię.


wacco90

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2013-12-13 02:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wacco90 > < wiersze >
strych | 2013-12-13 12:14 |
B.ładnie, uzależnieni od decyzji innych,czasami to co my chcemy, drugi widzi to inaczej. tak ja to rozumiem,
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się