za linią mety




które z nas pierwsze
ty czy ja
przekroczy linię mety
jedno powoli drugie ślepo gna
mijamy ludzi makiety
nieżyjącym pędzlem namalowane
milczące oczy
nieobecne usta
ten sam świat i nowe miejsca
ta sama wszechobecna pustka
nieważne kiedy
jutro czy po latach
ale na pewno się spotkamy
różnymi drogami
idziemy w stronę światła
tam nie ma zwycięzców ani przegranych


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-12-27 11:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
zrozpaczona | 2013-12-31 12:33 |
"W stronę światła"... piękny, obrazowy.
skala | 2013-12-27 19:13 |
super
Ziela | 2013-12-27 13:47 |
Po prostu piękne 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się