Jestem

Pięknym nawykiem dumam nad bytem.
Dumną oazą spajam swój świat,
chociaż w głębi jest mętny
spajam go po trochu.

Z podniesionym czołem, jak przystało na człowieka,
nieco rozmycie, bo maska brak tchu wciąż mi powleka.

Skaczę po każdego skinieniu i oddam w brud siebie,
by ku mojemu już zdziwieniu,
zdobyć kawałek życia,
jakie uśmierzy brak ładu,

Życia pełnego wątłych nadziei,
które nigdy nie zanikają,
wciąż tchu - będąc mi dodają.


noreb


lukasz

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2013-12-29 23:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < lukasz > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się