Synonim spokoju
Atrament na kartce rozlany
Myśli na ścianie skupione
A wzrok w mroku rozpływa starania
Próbuje zaprzestać harmonii
bo wewnątrz coś nie gra
od serca strony
Próbujesz za każdym razem
czasami skutecznie,
niekiedy umierasz
może powrócisz..
zależny już teraz.
Kiedy poranek nachodzi
pogrążony w westchnieniu
zabiera twe dłonie
odchodząc w bezdechu
Ostatnia z myśli
jeszcze ma siłę
chcesz zmienić siebie
odsłuchasz winę.
Pewien
|