nudności
mdli mnie
już mi się ulewa
wszystko w środku fermentuje
chciałbym iść
chciałabym śpiewać
a nie mogę
złość we mnie buzuje
żeby tak móc włożyć dwa palce
jak do gardła
do duszy
zwymiotować to z czym walczę
serce do pracy zmusić
słowa i obrazy
zwyczajnie utknęły
szarpią się ze sobą i ranią
do wolności drzwi zatrzasnęły
coś mówią
*************************
ale ja wiem że kłamią
szybcia
|