Mak w dłoni

Dlaczego trawy mórz
i górskich róż
nie mam w kieszeni...

Dlaczego tomów mądrości
grosza oschłości
nie mam przy sobie...

Dlaczego latarki mi brak
wskazówek zero...
Tylko zieleń i mak...

I drogi...
pośród drewnianych chat
wielu nieszczerych mat...

Nasz kraj, mówią, że raj
a to pospolity gaj...

Malowany kolorami złota
lecz naprawde kolor błota

Aż tu doszliśmy...
i zabłądziliśmy
u rozwoju dzieji
komputerów knieji

Dlaczego to tak ?
mam przecież tylko mak
w chwiejnej dłoni
Widzę wiele
szpiclów skroni

I podpatrują
co robię
Nawet jak ziemniaka skrobię
Ich oko przebiegle
skanuje dwór
przez najgrubszy mur...

Matiusz