Grusza
żywo rosnąca grusza
w mym zielonym ogrodzie
pomnik kamienny porusza
i ludzi w wiecznym pochodzie
Jej gęste łany gałęzi
przykuwają wzrok na czasy
przylotów polskich łabędzi
śpiewów wron hałasy
Z niemalże każdego zauka
na tymże cud drzewie
ptaszek miejsca szuka
jak świnia w jej chlewie
Bo zbudować trzeba mieszkanie,
a raczej gniazdo skromniutkie
na odlatywanie i przylatywanie,
wychować ptaki malutkie
I tak tu co roku
jest bez zastrzeżeń
ludzie po kroku
idą bez zwierzeń
A ptaki, niewiemy
czy historie mają
i się nie dowiemy
bo dobrze skrywają
Matiusz
|