Rozpalony Y


Płynie we krwi elektroniczna namiętność,
Cyfrowy w głowie obraz i dźwięk,
Krzyk w stereo słyszę w systemie Silent Disco...
Na żywo kapela gra,
Do wyboru 3 kanały są
Wielowymiarowy Format zmienia szaro-burą rzeczywistość...

Nowy Alternatywny Świat,
Algorytmy, kody, równania
Gdzie się podziała zdolność liczenia w pamięci,
Umarła wraz z nadejściem ery kalkulatora...
Ręczne pisanie już dawno pogrzebane,
Przez elektroniczny edytor zastąpione...

W sercu i na półkach pamiątki ostatnich papierowych gazet i książek
Po 1980 roku urodzony, Pokolenie Y ...
Zatopiony w Świecie Alternatywnym i Realnym trwam...
Stoję na rozdrożu Sam,
Proszę chwyć Mą Rękę i wyprowadź do Naszego Świata,
Zbudujmy Się na Nowo z Wirtualnych Uczuć,
Randek na Facebook’u, tak Pokolenie Y znajomości zaczyna...
Wirtualne zdrady, Morderstwa, uprawy...
Gdzie Realni przyjaciele, Oni w drodze
W pogoni za irracjonalnym celem...
Zarobić i drogo się Sprzedać...

Rozpalony,
Roztargniony śnię sen o Aniołach,
Do Poezji Uciekam Konsumpcyjnej,
Gnioty piszę,
Czekam Na Ciebie...
I mam nadzieję że Cię Usłyszę...
Odwrócę się a Ty z tłumu wybiegniesz...


feniks

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2014-02-14 15:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < feniks > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się