Modlitwa
pozwól mi być
dopóki nieba kawałek nad nami
dopóki brzoza zielona pachnie
letnim wiatrem
pozwól mi być
tu gdzie się zboże makiem czerwieni
a smuga dymu oplata nasze serca
niech nas ogarnie mądrość milczenia
pozwól mi być
liść który przykucnął na dłoni
upuścił srebrną kroplę tęsknoty
zatapiam w niej swoją wiarę
i już wiem że
na błędy nie będzie miejsca
tylko pozwól mi być
zarumienionaiwona
|