Trucizna
Wbijasz we mnie sople lodu
Rozsiewasz chłód
Podcinasz skrzydła,
Nie pofrunę daleko . . .
Jestem sobie sama winna bo mimo zaleceń lekarza
Wciąż wprowadzam Ciebie
Do organizmu.
Powoli
Zabijasz
Pozbawiasz wiary i pewności siebie
Łzy nie przynoszą ukojenia
Jesteś chorobą nie do wyleczenia
Za bycie z tobą płacę życiem
spinka
|