Przejście

tożsamość po kątach porozstawiana
jak miotły ocieka kurzem
czar nadający szyku rozpłynął się
uwiędły kwiaty przy murze

to wszystko na tacy teraz podane
nie wygląda apetycznie
wybacz kolejny raz nie zmartwychwstanę
skleję się prowizorycznie

nie działa już żadna klątwa
ani żadne zaklęcie

otwórz mi drogę do siebie
postaw osobne wejście


Ccclaudia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-04-03 18:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ccclaudia > wiersze >
Conte | 2014-04-05 00:54 |
Pukajcie a.....
Matador | 2014-04-04 07:56 |
to jest tak jak ze szklanką ,kiedy ja zbijesz ,nie poskładasz ... Pozdrawiam *.
kazap57 | 2014-04-03 22:25 |
bardzo ciasne to przejście pełne cierni
blueoctober | 2014-04-03 21:38 |
ostatnie dwa wersy najbardziej na mnie podziałały...piękny wiersz, pozdrawiam
spinka | 2014-04-03 21:12 |
Bardzo dobry wiersz
Ola | 2014-04-03 20:52 |
Przejście obdarte ze złudzeń...mimo wszystko piękne.
p_s | 2014-04-03 18:22 |
..i tego życzę wszystkim po..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się