Niemy krzyk

Przeciąg targany obłędem
wyznacza granice
firanka wyszła przez okno
jakby chciała za nim zdążyć
pod sufitem
niemy krzyk przepłoszył
dwie roztańczone ćmy
a ona oko w oko z judaszem
nieobecna
odpływa myślami
wie że straciła go na zawsze


zarumienionaiwona

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-04-13 16:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zarumienionaiwona > < wiersze >
kazap57 | 2014-04-13 22:23 |
zatrzymujesz tym niemym krzykiem
zrozpaczona | 2014-04-13 19:06 |
Nie straciła na zawsze. Jest w sercu i w pamięci. Piękny wiersz.
Conte | 2014-04-13 18:12 |
Na próżno wyglądać tego co już nigdy nie powróci , spójrz w inną stronę . Piękny wiersz
szybcia | 2014-04-13 16:55 |
hm...musimy jakoś żyć,szczęścia nie wypatrzymy sobie przez dziurkę od klucza...***
p_s | 2014-04-13 16:48 |
jest tu obecny ból, który może uleczyć tylko czas..pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się