Ławka
Postaw pierwszy krok
i spójrz na mnie
właśnie tak
wprost nielegalnie
Wyszeptaj poufnie
to co chcę usłyszeć
potem złap za rękę
prowadząc w zacisze
Obedrzyj ze mnie
wszystko, zwłaszcza duszę
wypada pozbyć się świadków
kolejno
Zliż endorfiny
z egzotycznych miejsc
mojego ciała
daj się opętać żądzy
niegrzeczny chłopczyku
dyryguj mną
szarp
a miotając karabinem
na rozkaz
'mocniej żołnierzyku'
skończ
spocznij
i odmaszeruj
po służbie
Ccclaudia
|