''Burza''

skręcam się
złość rozsadza wnętrze
niecierpliwie koszę wzrokiem
by za chwilę...zranić
czy celowo - nie wiem

milczysz
znasz mnie lepiej
uległości oczekuję
choć ta cisza
złudna...
sieję gniewem

jedno słowo
grymas obolały
płacze...
spuszczasz wzrok
odchodzisz
nie pozbieram już
nie zdążę...co
zepsułam - stało się

słowem gasisz
mnie rozchwianą
treść wypełnia wnętrze
jestem - spisana Tobą
otulona zapewnieniem
wciąż ...jeszcze...

zrozumieniem
składasz zdania
jednym gestem
ogrzewasz powietrze

burza nad nami
uziemiona
...przejaśnia się
słońce rozpala serce


soella

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-06-18 19:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < soella > wiersze >
Michal76 | 2014-07-06 17:07 |
Dobrze jest trafić "w" taki "piorunochron" ... wtedy burza kończy się tęczą a nie pożarem. :-)
kazap57 | 2014-06-24 19:20 |
smutek i rozdarcie - tylko dlaczego
soella | 2014-06-19 21:50 |
dziękuję kochani - czasem trudne emocje tworzą teksty.
Cairena | 2014-06-19 15:30 |
Mnie też się bardzo podoba...*
anias | 2014-06-19 13:32 |
pięknie..zatrzymałam się na dłużej***Pozdrawiam
Pettrus | 2014-06-19 08:38 |
Dla mnie piąteczka . Burza uczuć i emocji.
szybcia | 2014-06-19 08:09 |
* słowo jest narzędziem do osiągania celów,do żarliwych uczuć (i miłości i nienawiści ),daje życie lub je odbiera...****Cudny.....a tylko ten co czuje może zdobyć się na jakieś wyznanie Ziela ,bo samo pisanie to mało!
Ziela | 2014-06-18 23:04 |
Same wyznanie to trochę mało 4=
skala | 2014-06-18 21:26 |
a po burzy.....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się