Lato
Lato pyszni się ciepłem i słońcem
oraz smakiem dojrzałych owoców
i otwiera okna na oścież
aby świeże sny weszły nocą.
A wieczorem gdy wyjdziesz na pole
słychać jak w trawie żaby kumkają
i jak ziarna w kłosach pęcznieją,
bo powoli się żniwa zbliżają.
Ruszą wtedy na pola kombajny,
łan niebawem się wtedy rżyskiem najeży
a na stołach zapachnie znów chlebem
gdy będziemy spożywać plon świeży.
I zadziwi się zając pod miedzą,
że to żniwo niedługo tak trwało.
Ile na wsi musiało się zmienić
od tych lat gdy się kłosy zbierało.
Tylko niechaj się lato nie zmienia,
niechaj rosną obfite nam plony
i wciąż kwitną kwiaty pachnące
bym mógł zanieść bukiet dla żony.
roman
|