w cieniu



siedzę w cieniu
drażni mnie słońce
bo dla mnie nie świeci
wiem
że gdy wyjdę
kolejna bruzda czoło oszpeci
śmiech niesie rzeka
nie wiem czy ze mnie
czy do mnie się śmieją
ciągle uciekam
by nie dać ogłupić się marzeniom

tu jest tak cicho
nikt nie zobaczy dna moich oczu
bolesny chichot
wraz z dniem odejdzie
ucichnie w nocy


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-07-04 15:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
kazap57 | 2014-07-08 22:45 |
usiądę i ja na chwile w twoim cieniu i odpocznę - pozdrawiam
soella | 2014-07-04 21:12 |
emocje targaja nami bez przerwy - czasami smutek,złość też potrzebne.Wiara powróci kochana - piekna dusza znajdzie drogę.Pozdrawiam
anias | 2014-07-04 16:48 |
Kasiu jesteś jedna z tych, którym marzenia są wpisane w ścieżkę życia. Dostrzeżesz je w najmniej oczekiwanej chwili...oby tylko się spełniały*****:)
roman | 2014-07-04 16:03 |
Cairena ma rację i tak Cię dopadną (marzenia rzecz jasna:)
Cairena | 2014-07-04 15:13 |
Nie uciekaj przed marzeniami, bo z nimi o wiele łatwiej żyć...*
KatNa | 2014-07-04 15:13 |
przeniosłam się w inny wymiar :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się