Nie odchodź proszę
Zostań ze mną na dłużej,
kapryśna panno w barwnej sukni
i na wysokich obcasach,
dumna damo, nie uciekaj daleko.
Usiądź przy mnie wygodnie,
napijemy się kawy lub wina,
ty pozwolisz zanurzyć we włosach ,
wieczne pióro,
bym wyczarowała strof kilka
o lecie czy innej porze roku.
Ech, śliczna panno
ulotna jak obłok
w wiosenny poranek,
proszę, zmień się chociaż trochę
i zamieszkaj ze mną...
Wierzbina
|