Przychodzisz do mnie.

Przychodzisz do mnie
Ze smutkiem w oczach
Z czerwoną różą.


Ze słowem przepraszam.

Wybaczam.
Lecz serca nie otwieram...
Nie chcę by znów cierpiało.
Niedawno odnalazłam brakujący jego element
I posklejałam go.

Rozchodzimy się.
Każde w swoją stronę.
jedno z uśmiechem
Drugie ze smutkiem.


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-07-10 22:19
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > < wiersze >
anias | 2014-07-10 23:07 |
Bywa i tak....
p_s | 2014-07-10 22:27 |
historia z życia wzięta..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się