Czas

określa tożsamość przestrzeni
definiuje postrzeganie rzeczywistości
petryfikuje momenty
w marmur wspomnień
nasze istnienia
toczą go jak choroby
ale to on przetrwa
choć to my go zabijamy
znika w potrzebie
nadmiar przelewając w cierpienie
błądzimy
we mgle...
w czasie...
w labiryncie...
Ariadna nie żyje
bo przecież narodziny
są tylko początkiem śmierci


Apokaliptyczny9

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-07-10 22:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Apokaliptyczny9 > < wiersze >
Conte | 2014-07-10 22:09 |
W pojęciu metafizycznym tak to wygląda lecz różnie to z nim bywa:) ciekawie napisane
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się