Macierzanki

Filozofowie mówili kiedyś, w annałach...
że Ty się kryjesz w najgłębszych ciemnościach.
W zagnieceniach kanapy, w bezsilności ciała
i w cichym szumie za oknem, w zaroślach

Więc czekam Ciebie w mrokach niespełnienia.
Bądź choćby cieniem, choćby głosem ptaka.
Daj mi odpowiedź większą niż milczenie.
Czyż z mego miejsca droga właśnie taka?

Czas odmierza krople życia:tik tak, tik tak, tin ton.
Nawleka na wątłą nitkę oddech, kolejne westchnienie.
Ach, słodki zapach mleka, macierzanki rosną.
Wielkie ukołysanie, wielkie ukojenie

Niech tam za oknem hula deszcz, opada rosa
i słońce niechaj wiecznie wstaje.
Mnie porwał wicher w odmętne niebiosa.
Płynę w nieznane kraje.


Czorcik

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-07-16 22:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Czorcik > < wiersze >
kazap57 | 2014-07-17 21:05 |
głębokiej wody pod kilem
roman | 2014-07-17 12:10 |
piękna podróż w Twoim wykonaniu
szybcia | 2014-07-17 10:34 |
płyń żeglarzu ,hej :)*
Ccclaudia | 2014-07-17 09:43 |
Szerokich wód ;)
Conte | 2014-07-17 00:13 |
A dios...
p_s | 2014-07-16 22:46 |
płyń..no i te macierzanki..
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się