Latający statek*
sprawiedliwy boże
który w dzień i w noc unosisz się nad horyzontem
moje serce wypełnia trwogą buczenie twojego śmigła
sterując z oddali czynisz ten świat dobrym
dziesięcioro twoich bystrych oczu
towarzyszy mi nawet we śnie
błagam niech dziś oszczędzi mnie o panie
wysłana wczoraj z czystego nieba
na tych którzy nie spodobali się tobie
z dalekiej dłoni precyzyjna śmierć
|