Dla J...

Ciemna noc
cisza
siedzę sama wpatrzona w rozgwieżdżone niebo
współtowarzysze śpią
nie wiedzą
...
Lecz Ty wiesz
znasz każdą ranę
siadasz obok
delikatnie jak kwiat bierzesz mnie w ramiona
...
łza
spływa powoli po moim policzku
spada na twoje ramie
to nie łza
to samotności, nie zrozumienie, tęsknota
to nie łza
to bezsilność, cierpienie, żal
to nie łza
to nadzieja która już nie wróci
...
próbujesz mnie rozbawić
lecz czy niewolnik może się śmiać?
mówisz że kochasz
ale czy bez serca mogę to odwzajemnić?
...
NIE!
brutalnie wyryte w moim umyśle.
najpierw muszę zrzucić kajdany
najpierw muszę wygrać te bitwę
...
Będziesz walczył ze mną?
zimne nie odbiera resztki nadziej
wiec odbierz resztki godności, odbierz to życie
lecz z czułością mi przerywasz
porywasz w ramiona
i szepczesz do ucha
Będę walczyć za ciebie
...
Brutalnie poraniony, lecz zwycięski wracasz
zakrwawiony lecz z uśmiechem
w ręku trzymasz małe pudełeczko
To prezent, to dar
jest w nim małe, poskładane serduszko
Odzyskałem je dla ciebie, teraz będzie silniejsze
teraz razem idziemy w stronę wschodzącego słońca
...
Wszyscy już wstali
i nikt się nie dowie
jakie na tej łące odbyły się boje
że mnie ocaliłeś
i że znów pokochałam
będą myśleli ze cała noc spałam
lecz niektórzy, bardziej spostrzegawczy
zauważą zmianę, małe pudełeczko, a w nim malutkie serce
Które zdobyłeś i bije dla Ciebie








Madame_Heloiza

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2014-08-21 18:41
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Madame_Heloiza > < wiersze >
szarotka | 2014-08-22 08:47 |
"Kochać to nie pytać o nic"...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się