Tęsknota za ogniem
Na twarzy ciepło ognia,
w oczach blaski płomieni,
światło ciepłe oświetlało nasze twarze.
Pieśni rozbrzmiewały w niebo się wznoszące,
ogniska blask,nocy cień,
a gitara krążyła z jednych dłoni do drugich.
W tym cieple ognia-ciepło naszych serc.
W tym świetle ognia-światło księżyca pełni.
I iskry latające jak dźwięki.
I uśmiechy nasze mało skryte,
i pogoda ducha.
Kiedy to przyjdzie znów?
Tadeusz_Gustaw
|