Zakazana Miłości
Dwoje tak różnych a tak bliskich
powinni się nienawidzić a się kochali
miłości życie daje a ta zabiła
powinni żyć a zginęli oboje
Złotowłosa w oczach miała niebo
talie wąską, pierś falującą
gibkie i długie nogi
ukryte pod biała sukienka
Taka ją zapamiętał
takiej obraz nosił
gdy tańczyła w polu wśród maków
Wysoki brunet oczy miał jak węgiel
szeroka pierś i sile ramiona
zawsze odziane były w mundur
walczył mężnie i zawsze wracał zwycięski
ale razem być nie mogli
tej bitwy nie wygrali
ona była Polką
on Niemcem lecz nie jak inni
lecz serca się pokochały
ją od dziecka uczyli że oni tylko krzywdzą
jemu wmawiali ze to podludzie nie godni uwagi
Ale serca się pokochały
był delikatny, i czuły
była mądra i zaradna
nikt nic nie wiedział
ze serca się pokochały
świadkiem ich miłości był mały strumień w lesie
widział pocałunki słyszał czułe słowa, obietnice
Chcieli ją wydać za mąż
już chłopca znaleźli
on zaczął szaleć, w bezradnym chaosie
i wtedy mieli się spotkać
ostatni raz nad strumieniem
lecz się nie zjawiła
została tylko wspomnieniem
dym zauważył
to jej wioska płonie
pobiegł jej na pomoc
lecz stała już pot ścianą
w białej sukni w oczy mu spojrzała
krzykną chciał ratować
za nim z lasu wyszli partyzanci
chcieli ratować lecz rady nie dali
zbyt mało liczni beż amunicji
teraz razem stoją
trzymają się za rękę
ona za to że jest Polką
on za zdradę, choć naprawdę nie chciał płakać w udręce
i rozkaz padł
usłyszeli huk
mocniej spletli rękę
i nie ma jej i nie ma jego
to tylko trupy
Tym razem miłości
go na śmierć skazała
tym razem z serc zażartowała
Madame_Heloiza
|