Kocham
Patrz! Czy to Ty?
Tak pięknie się skrzysz
w świetle nocnego
uśmiechu zza granicy,
Odbijasz się w okularach,
Tych kupionych za dziesięć złotych,
Powalają prostym, niezależnym kiczem.
Jest mi w nich kolorowo!
Czasem słyszę Twoją muzykę,
Bicie na dwa takty zapiera mi dech,
Dosłownie.
Kiedy jesteś,
Wiem, że świat sam przesłania mrok,
A Twój cień, mimo, że taki sam jak mój,
To zlewa się w całość i staje się czymś innym,
Czymś co łączy i nie chce się rozdzielić,
Trochę trudno w to uwierzyć,
Bo sama mówię, że to chemia,
Jednak ciągle boję się,
Że zabraknie przy mnie Twojego istnienia.
I dumam
i liczę głoski w głowie,
Czasami gorączkowo szukam literek,
Żeby sobie przypomnieć słowo
Kocham. Tak, ja kocham.
Szaleńczo,
Bezwstydnie,
Roztrzepanie,
Całym sercem
Kocham.
Nunx
|