KWIAT


Październik...
Miesiąc szykowania grobów zmarłych,
miesiąc zastygłych gestów - na listopadową
pamięć ojczyzny.
Miesiąc wstrzymania ostatnich szeptów lata.
I czekanie...
W pewną noc końca października
spadł śnieg, przywędrował mróz.
Na progu nut jesieni i zwiastunów zimy
zgasł jasny, świeży kwiat.
Ścięty toporem wykrzywionych myśli,
zwiesił głowę i ... padł.
Młode życie zadrżało, odpłynęło
w wycofany czas - wzięty chyba
z... innego kalendarza.


Czorcik

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2014-09-30 17:27
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Czorcik > < wiersze >
szybcia | 2014-10-02 09:40 |
:) to nie jest niedopatrzenie-wiersz jest mądry i bardzo refleksyjny,obyśmy tylko pochylili się nie tylko nad grobami bliskich,lecz także i nad sobą...później może być za późno na gesty, na które się nie zdobyliśmy :)
Czorcik | 2014-10-01 15:35 |
Dlaczego nie ma oceny - czy to niedopatrzenie?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się