Widziałem DIABŁA

Jak masz słabe nerwy, to tego lepiej nie czytaj,
najlepiej się kurwa mamusi o zdanie zapytaj...
Odłącz się od neta, pociśnij krzyżyka,
jeżeli chcesz mieć nadal zdrową psychikę.
Widziałem Diabła - skurwiel przebrzydły,
widziałem jak w ludzi wbija swe widły,
Widziałem zdradę, kłamstwo, ból i cierpienie,
to podstawowe ludzkie schorzenie.
Widziałem jak ojciec z nożem na żonę swą leci,
zabija ją, bo widziała jak morduje swoje dzieci.
Poderżnięte gardła, kończyny urwane,
flaki wyprute, krwią wszystko zalane.
Na środku pokoju ojciec morderca dynda,
widziałem dokładnie, tak jak bym był tam.
Widziałem elektryka - wypadek, głupota?
Jebnięta prądem ludzka istota.
To był wypadek głupotą wywołany,
do prądu się zabrał kompletnie pijany.
Spalone zwłoki ścierwem śmierdzące,
nic dziwnego, volt było trzy tysiące....
Budowlaniec pijany przechadzał się bez przyczyny,
debil nie zauważył cofającej maszyny,
ciężkiej ładowarce wpierdzielił się pod koła,
czaszka puściła, mózg wypadł mu z czoła...
Otwarte złamania, na wierzchu flaki,
z urwanymi girami drą się dzieciaki,
rakiety w powietrzu, pod glebą miny,
tak się bawią w Syrii skurwysyny.
Matka na dworcu się dziećmi nie zajmowała,
głupia kurwa telefonem się zabawiała,
Młoda szmaciara, cipa głupia,
wyjrzała zza tela i zbladła, osłupła.
Jej córeczka niewinnie po szynach raczkowała,
gdy nad jej głową lokomotywa przejeżdżała,
dziecko niewinne, a śmierć okrutna,
koła przecięły ją w poprzek, jak nożyce płótno.
Było już za późno.
Co mogła zrobić? Płakać, przepraszać,
gdy zwłoki dziecka można tylko pozamiatać?
Radosny wujek na imprezie najebany tańczył,
znalazł wolną chwilę i ośmiomiesięczną dziewczynkę zgwałcił.
Nic się nie stało, odłożył do łóżeczka,
a w pampersie - krew, to nie była cieczka.
Rodzice córeczkę biegiem do szpitala,
w szpitalu krótko - w środku rozerwana...
Nie miała szans... Zajebać patafiana.
Widziałeś diabła? To ja wygląda?
Skurwysyn co bólu pożąda?
Nie ma szatana, nie ma diabła,
na każdego z nas cząstka piekła padła.
Każdy z nas w sercu nosi zło,
więc się zastanów, co dobro, co zło.

maniek9008