dlaczego

Nie, nie grają już świerszcze.
Pochowały swe skrzypce w trawie.
Lata dawno przebrzmiał ton.

Czas się zatrzymał w tamtej godzinie.
Pustą została wyciągnięta dłoń.
Trzepot skrzydeł wyrył trwały ślad.

Nie, nie dla mnie stroją się drzewa.
Barwami jesieni spadając liście drżą.
Kryształki soli w oczach lśnią.

Pękało serce chłodem zmrożone.
Raz jeszcze zadrwił z uczuć los.
Tylko pies niemym wzrokiem pyta zdziwiony.

Dlaczego moja pani płacze?


anias

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2014-10-11 21:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < anias > wiersze >
p_s | 2014-10-13 16:22 |
bardzo udany :-) chociaż ta nostalgia i tęsknota wręcz przytłaczają..
Marta_M | 2014-10-12 17:59 |
ja bym jeszcze usunęła wielokropki w tytule :) bardzo mi się podoba. pozdrawiam ciepło.
ula71 | 2014-10-12 13:11 |
Słoneczną i kolorową jesień da się jakoś znieść, ale czasami gromadzą się w nas takie pokłady smutku, że nawet słońce nie pomoże, a chłód podwaja to uczucie...
Cairena | 2014-10-12 12:58 |
Nostalgiczny, dla mnie jesień jest smutna.* pozdrawiam, życzę udanej niedzieli.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się