| roman | 2014-10-16 19:50 | |
| I do tego aura nie nastraja pozytywnie, o tej porze każdego chyba takie nastroje nachodzą |
|
| p_s | 2014-10-16 15:47 | |
| smutek i zamyślenie.. |
|
| szybcia | 2014-10-16 13:12 | |
| domyślam się,jednak właśnie te poronione sny i nienarodzone dni są tutaj najistotniejsze,... |
|
| ula71 | 2014-10-15 18:44 | |
| Też tak mam czasami - nie na swoim miejscu, nie o właściwym czasie... Smutno, ale pięknie to opisujesz... Może faktycznie trochę zgrzyta wyrażenie "sny poronione", ale to drobiazg ;) |
|
| szybcia | 2014-10-15 17:46 | |
| hm...zabrzmiało prawie jak pochwała (?),dzięki,przemyślę |
|
| anias | 2014-10-15 17:18 | |
| ciekawy wiersz..ale smutny...Pozdrawiam życząc ciepłego słonka na niebie.:) |
|
| Cairena | 2014-10-15 16:09 | |
| Ach to życie...ciekawie napisałaś, bardzo mi sie podoba, choć tyle smutku w sobie ma...* pozdrawiam |
|
Brak komentarzy
|