| roman | 2014-10-19 16:09 | |
| Magdis, niech ten fiolet minie, tego Ci życzę :) |
|
| Magdis | 2014-10-19 14:16 | |
| Najważniejszym elementem jest fiolet, który zawsze jest nagromadzeniem emocji, często zbyt trudnych do opisania. Kiedy coś długo mnie męczy i nie mogę tego odpowiednio nazwać, tak aby w pełni oddać to co czuję, zawsze wtedy w moich wierszach pojawia się fiolet. Jest teraz jedynym i najważniejszym dźwiękiem w mojej głowie, którego nie mogę się pozbyć. Resztę idealnie opisała Szybcia. Natomiast w tej chwili wiersz traci na wartości, bo dla każdego będzie znaczył coś innego i o to chodzi. |
|
| Conte | 2014-10-19 12:33 | |
| Tak , to prawda że trochę jest zaszyfrowane w treści to czego nie chcesz nam pokazać , ale i tak obecne jest napięcie. pozdrawiam. |
|
| Magdis | 2014-10-17 15:06 | |
| nuel - przede wszystkim, bez takiego słownictwa pod moim wierszem. Jaki jest sens, żebym Ci napisała dosłownie o czym jest wiersz? Chodzi chyba o to, żeby uruchomić własną wyobraźnię i odebrać go indywidualnie. Szybciu, masz sporo racji... |
|
| szybcia | 2014-10-17 13:57 | |
| nuel- jak sam widzisz tylko Ty nie wiesz o czym:)staccato w muzyce oznacza oddzielnie,każdy dźwięk musi mocno wybrzmieć,w odniesieniu do wiersza -boleśnie pulsujące ,zimne (fiolet to zimny kolor)słowa ranią,a ukryty podmiot liryczny jest nieczuły i głuchy na inne dźwięki,...oczywiście każdy może odczytać ten wiersz mniej lub bardziej osobiście,jednak Ci którzy się zagłębią w jego treść należą do tych co CZYTAJĄ ZE ZROZUMIENIEM .... |
|
| p_s | 2014-10-17 05:48 | |
| jestem pod wrażeniem..intrygujesz.. |
|
| szybcia | 2014-10-16 22:49 | |
| :) wcale Cię nie rozszyfrowałam,nawet nie próbuję... od dawna CIĘ czytam i staram się poczuć to co Ty...zawsze uważałam,że należy czytać ze zrozumieniem...:) pozdrawiam cieplutko*** |
|
| Michal76 | 2014-10-16 22:32 | |
| Jestem pod Twoim wierszem i modlę się ... do Ciebie. |
|
| blueoctober | 2014-10-16 22:04 | |
| charyzmatyczna Edyta i Twoje wersy...takie wyraźne:) dawno Ciebie nie czytałam |
|
| Magdis | 2014-10-16 22:04 | |
| Dziękuję Wam:) Szybciu trochę mnie martwi, że tak łatwo można mnie rozszyfrować;) Ale tak, masz rację bez fioletu i muzyki nie potrafię żyć, dziękuję! |
|
| szybcia | 2014-10-16 21:53 | |
| to zdumiewające ile można zmieścić w kilku słowach ...i ten fiolet tak charakterystyczny dla Ciebie (i Irmmelin )...ten kolor dziwnie mnie przytłacza i pulsuje jak dźwięki grane oddzielnie,boleśnie oddzielone.... |
|
| ula71 | 2014-10-16 20:50 | |
| Fajna miniatura :) |
|
| nie | 2014-10-16 20:39 | |
| Podoba mi się. |
|
Brak komentarzy
|
