Oh życie
Czasami latam czasami chce,
Moje marzenia są niczym,
Tak wiem!
Chciałbym unieść się do góry poczuć oddech gór,
By zakręcił mi się, świat i zawirował dół,
Mój oddech moja dusza, poleciały w nieznane,
Zapomniane przez ludzi, takie pijane marzenia,
Ja stoję na skarpie, i udaje ruskie karpie,
Oni się dziwom czego tak robie,
Bo w sercu mam krowie placki,
Ośmiornicze macki,
Płynne jak rzeka, kiedyś utonę w betonie,
Zakleją mi usta jak śpiewa langusta,
Moje życie, nie uwierzycie,
To dziwne przeżycie,
Takie same puste bycie,
chłopiec o niebieskich włosach
|