Michal76 | 2014-11-11 10:36 | |
*Miało być "myśli powracające do niezaistniałego". Pozdrawiam. |
|
Michal76 | 2014-11-11 10:35 | |
"Klepsydra (...) na wyblakłym sklepieniu" tworzy surrealistyczny obraz, przywodzący mi na myśl słynne rzpływające się zegary Salvadora Dalí. Widzę tutaj uwolniony z naczynia czas, formowany marzeniami ale także myśli powracające do to, co niezaistniałego.
Kolejny raz podajesz nam słowa w platynowym tyglu. A my je analizujemy, za każdym razem udając się w odkrywczą podróż. |
|
szybcia | 2014-11-10 20:30 | |
niech marzenia popchną do działania...*** |
|
p_s | 2014-11-09 20:14 | |
hmm...intrygujący...i te dogasające okruchy chwil, które mnie frapują... |
|
Xii | 2014-11-09 15:06 | |
Zgadzam się Conte, nie można wiecznie zwlekać, bo kiedyś trafimy na kogoś, kto nie będzie miałwystarczająco cierpliwości by na nas czekać, ani odwagi, by uczynić ten krok samemu. Ale często bywa to trudne...
Nie - dziękuję (ale nie widzę tu żadnych kotów i nie rozumiem, czemu miałbyś się jakiemukolwiek poddawać). |
|
nie | 2014-11-09 13:52 | |
Poddają się, kocie. "Gest dłoni pozbawionej ciała" - to jest efektowne. |
|
nie | 2014-11-09 13:52 | |
poddaję* |
|
Conte | 2014-11-09 13:33 | |
marzyć i czekać spełnienia, czasem musimy wykonać pierwszy ruch... |
|
Brak komentarzy
|