Szach Mat

I zaczęło się, jak w snach
Człowiek chodzi tylko w mgłach
Panuje nad nami tylko strach
My nie mamy nic do powiedzenia
Idąc na wojnę nie wolno rzec dowiedzenia.
Lecz życzę tym co zostali powodzenia
Bo ja idę ginąć za marzenia
Które zaślepiły moje życie
Umrę ale umrę nie skrycie
Umrę na oczach wszystkich kochających
Umrę na widok płaczących
Na oczach matki, ojca, dziewczyny i braci
Każdy się chce poświęcić, jak dużo traci
To co najcenniejsze dla nas życie
Ja umarłem za duszę która kazała mi skakać
Już nie muszę siedzieć i płakać
Teraz mogę skoczyć z mostu i będę latać
Bo pokonałem strach, mówiąc życiu szach mat.

Goldar