Wiara

Dzień słoneczny, choć nie piękny,
stoję ponad żywopłotem,
patrzę w wodę i muł mętny,
cieszę się marzeniem-kotem.
Ale kota nie, nie będzie,
co to jest za pomysł głupi?
Kot mieszkanie zniszczy w pędzie
i z pieniędzy dom obłupi.
Nie ma kota? Cóż, no trudno,
mieszkanie jest ocalone
i portfele nam nie schudną,
i ściany wciąż nie zmienione.

''Mamo, mamo'', wołam głośno,
''wiem co zrobię, wiem kim będę!
Znajdę sobie pracę znośną,
na studiach parę lat spędzę!
Będę stawiać chmur drapacze,
mosty, parki i kościoły,
swoją myślą świat zaznaczę,
zakopię zwątpienia doły!''

''Coś to, głupia, nowe mody?
To marzenia ściętej głowy!
Nie będzie po nich pracy,
medycyna - życie cacy,
ale to, coś wymyśliła,
głupia, życie byś skreśliła.''

Nie chcę z marzeń rezygnować,
bo wiem, że będę żałować.
Objawienia tam doznałam -
szczęścia na chwilę zaznałam.
Co to jednak? Głupia moda,
czas przeleci mi jak woda,
a pieniędzy nie zarobię,
choć po łokcie się urobię.

''Tato, tato, cel mój - Wrocław!
Piękne miasto, piękni ludzie!
Jestem silna, jestem mocna,
nie spędzę tam życia w trudzie!''

''Głupie dziecko, co ty gadasz?
Znów w te bzdury myślą wpadasz?
Tu, bliziutko, masz uczelnię,
nic nie gadaj, zabierz kielnię,
trzeba obiad ugotować
i wieczerzę przygotować.''

''Mamo'', szepczę, ''taki pomysł,
żeby z kraju wnet wyjechać,
taka myśl, malutki zamysł:
ot - Australia, chcę tam jechać!
Czy to źle, że ciągle marzę?
Wiem, głupota - tak powiecie.
Jednak życie śmiechem darzę,
a portfele? Cóż, schudniecie.''

''Ah, głuptasie, zostań z nami,
co za banialuki tworzysz?
Ah my biedni, pokarani
taką córką - bzdury tworzy!
Uspokój się ty dziewczyno,
idź do pracy tu uczciwej,
siądź na tyłku, lata miną,
może wybaczymy winę.''


L3nor

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-01 22:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < L3nor > wiersze >
Conte | 2014-12-01 23:49 |
i co ??? wybaczą?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się