Chuj z tytułem

Chuj z tytułem mieli wiele wspólnego.
Obaj byli poniżej pasa,
chociaż były to pasy pierwszeństwa,
pobocze służyło za azyl ich przechadzką.

A chadzali w nieznane rejony.
Tytuł był przelewem i bardzo ubolewał,
Bo chciał być tytuł kiedyś deszczem.
Wywalili go raz z nieba i już nigdy tam nie wrócił.
Teraz przelewa się z konta w kąt i na konto
i wspomina dzień jeden wspaniały,
gdy był deszczem i olewał ludzi.

A chuj był i jest chujem
i nijak nie da się tego zmienić.


J_T

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-03 20:05
Komentarz autora: historia ordynarna
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < J_T > < wiersze >
Deirdre | 2014-12-04 07:17 |
Przecudowny tytuł. :P Mówię to całkowicie poważnie, jest zabawny i chwytliwy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się