milosc to kwiat

Milosc to pachnacy kwiat
trzeba mowic do niego
czesto dotykac, piescic
calowac, oddechem ogrzewac
lzami slonymi podlewac

On zwiednie i tak
szybko jak milosc
przeminie, zzolknie
uschnie, pokruszy sie
pylem sie stanie
podmuchem wiatru
odfrunie w dal


komariusz

Średnia ocena: 7
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-06-10 00:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < komariusz > < wiersze >
(OLA) | 2006-06-10 21:51 |
Mariusz nowa milosc i cudowny wiersz cha cha cha...mowie ze dla poety to cudowna milosc...lub jej brak...buzka pozdrawiam Ola.
komariusz | 2006-06-10 14:13 |
tristan350 mialem dolka, i postanowilem moja milosc zasuszyc jak kwiat to wszystko, wyrazilem to strofami, mimo ,ze sam wiem ,ze to nie jest wiersz. Pozdr.
komariusz | 2006-06-10 14:13 |
tristan350 mialem dolka, i postanowilem moja milosc zasuszyc jak kwiat to wszystko, wyrazilem to strofami, mimo ,ze sam wiem ,ze to nie jest wiersz. Pozdr.
Beguine | 2006-06-10 02:05 |
pomysł dobry, ale wykonanie zaledwie poprawne, pozdrawiam :)
Tristan350 | 2006-06-10 01:01 |
Zawarłeœ wszystko co można było zawrzec,ale można ten"kwiat"zasuszyć;)choć nie pachnie jak dawniej ale jest:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się