Do ...
Gdy unosi się do gwiazd
Spotykam ją
w łagodnych spojrzeniu
pluszowym śnie
Docierałem do niej
poprzez drżenie
I topię się
pełny namiętności
bo wierzę że
możemy mieć wszystko
my
zlepieni z cichego czekania
pod starym dębem
Czy wyryjesz ze mną serce
na nieśmiertelnym pniu?
Jak czułość wyryła
sposób w jaki patrzysz
Wlecimy pomiędzy gwiazdy
Złapiemy je jak świetliki
zbyt podekscytowani by
zejść na ziemię
erozja
|