Szkic
Gdybym miała narysować Twoją duszę
użyłabym kolorowej kartki
Zgniotłabym ją
rozerwała na brzegach i kazała
trzymać się prosto
jak robię to często
Ołówkiem zaznaczę kontury
silnego mężczyzny
Wewnątrz niech urośnie winorośl
oblepiająca każdą przyjemną część Ciebie
Przy sercu umieszczę łagodnie
drgające w kolorach pasteli
słodkie szaleństwo
Na sam koniec
choć Cię nie wyprasuję
wprasować mogę czułość
erozja
|