Wiersz dla Weny
Kiedyś wpadła do mnie Wena.
Rzekła: kartkę weź i pisz.
Wykorzystaj, bo niewiele
mam dla ciebie czasu dziÅ›.
Ale, co tak nagle pisać?
Napadł na mnie wielki stres.
Czy mam pisać o miłości,
czy jak w budzie szczeka pies?
- Jeśli jesteś ty poetą,
no to napisz o czym chcesz.
a ja w końcu to ocenię,
czy to bzdura, czy to wiersz.
Pomyślałem wtedy sobie
przecież Wena to dziewczyna.
Napisałem jej erotyk,
ona rzekła: jesteś świnia.
roman
|