Przeklęty strach

Była północ, ja szedłem ulicom,
Wokół mnie latarnie, świeciły,
Jak świecą świetliki podczas dnia,

W tej ciemności, w jej blasku,
Usłyszałem tykanie zegara ciemności,

Na mojej skórze dreszcze jak kleszcze,
Oblazły moje ciało i zakleszczały się,
Tak mocno jakby im było mało,

Uciekałem, przed pustką, przed zmyśleniem,
Przed cieniem ciemności, wypalonego do białości,

Krzyczałem, lecz biec nie mogłem, uciekałem nie biegnąc,
Chciałem biegnąć lecz nogi były nie moje, dusza moja krzyczała biegnij,

Gdy coraz ciemniej było zegar zgasł,
Jak gaśnie boży blask,

Złapałem krzyżyk na szyjce,
Wymówiłem modlitwę,

Biegłem, nie biegnąc,
Tak strasznie blednąc,
Łzy skapywały z moich oczu,
Oddech robił się coraz głębszy,
Mniej nie delikatny,
Czułem diabła obecność,
Bałem się strachem przeklętym,
Omamy miałem, płakałem,
Pod auta wpadałem,
Bałem się,

Parę słów, Ojcze, Ojcze nasz,
Jam twój, obroń mnie, jam dziecko twoje,

Wtedy piekielne zwoje, piekielny pieśni,
W duszy kleszcze, robacza krew, zalała mi krew,

Poczułem oddech zła na szyi,
Nie odwróciłem się, bo byłem nie będąc mnie,

Coś uderzyło mnie, czerń zalała mnie,

Obudziłem się, widząc anioła na krzyżu,
Przebity miała brzuch hakiem,

Przebity hakiem, Przebity hakiem,
Przebity hakiem, Przebity hakiem,

Płakała, moją krwią, a ja stałem,
Się octem, z brzucha wypływającym,

Kolcem żrącym, w jej brzuchu a w nie mojej krwi,
Zasiał się jak kamień w ranie, przeklęty strach,


chłopiec o niebieskich włosach

Średnia ocena: 5
Kategoria: Śmierć Data dodania 2006-06-13 00:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > < wiersze >
Beguine | 2006-06-13 20:49 |
to co zawsze...
hakaan | 2006-06-13 03:28 |
manuel
Bystrooka | 2006-06-13 00:21 |
Podoba mi sie ten wiersz,,,,jak opetanie...masz wyobraznie niesamowitš,,;))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się