Siła w oceanie miłości

Schowaj mnie
głęboko w umyśle bez słów i strat
pogrążonych niewinnych oszczerstw
smutku co mam

niech to zniknie
dość tych kłamstw
dokuczliwych w codziennej samoocenie
za dnia oddech i smak bez tła

niczym obraz na ścianie
utkany szyderczym podstępem
jak łza
jak mgła
bezwstydny powściągliwy żal

Ty Kochanie
zabierz mnie stąd
na odległe zorza
plaży potajemnych marzeń
plany kiedyś te w labiryncie powieszone
dziś otwarte do naszych pragnień
na świat spójrz
mymi oczyma
trzymam się dzięki Tobie
Nie puszczaj


Anelia

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2015-02-07 18:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anelia > < wiersze >
kwaśna | 2017-05-10 02:06 |
Bardzo fajny wiersz. Prawdziwa miłość jest czymś wspaniałym. Pozdrawiam.
furie_nebun | 2015-02-08 11:16 |
bardzo ładny ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się