Dziś wczorajsza tęsknotą..

Smutkiem ogarnięta
Przytłoczona cieniem
W biały dzień zaparzona westchnieniem
Wczorajszej tęsknoty we mgle zmachanej łzą

Dławi mnie czas
Rodzinny smak trudnych spraw
Niewidzialnej walki łamania brudnych plam

Oczy gubią skład
Bez Twojego obiektu zmniejszam świat
Zamykam ludzkie drzwi

Tracę grunt pod nogami
Własną ścieżką nie chce iść

Sama nie mam szans


Anelia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2015-01-28 15:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anelia > < wiersze >
Ziela | 2015-01-28 19:14 |
Mocny, ciekawy, metaforyczny… 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się