Majowy spacer
Chodź kochana dziś na spacer
pooddychać ciepłym majem
i zobaczyć co już kwitnie,
czy motyle już fruwają.
Przypomnimy jak to było
gdy nam w duszy kwitły kwiatki
i jak człowiek był gotowy
świat położyć na łopatki.
Niebo skrzyło się gwiazdami,
wonne bzy były w rozkwicie
i młodziutka jak wiosenka
ty przybyłaś w moje życie.
Wtedy stał się maj piękniejszy,
jakby ktoś go pomalował.
Nawet twoje piękne oczy
ja widziałem na majowo.
I płynęły wspólne lata,
piękne, niezmącone niczym
a tych majów tyle było,
że już trudno je policzyć.
Ale zawsze gdy przychodzi
i zapachnie wkoło majem
człowiek marzy o miłości,
romantycznie się nastraja.
Pewnie wiosna ma moc taka,
z nami takie cuda czyni.
Choć już człowiek nie wie po co
lecz spogląda na dziewczyny.
Popatrz miła jak tu pięknie
więc na starość nie narzekaj,
choć o lasce to dojdziemy,
już do mety niedaleko.
Gdy spacerem się zmęczymy
usiądziemy nad ruczajem
i będziemy się zachwycać
ukwieconym naszym majem.
roman
|