szczęście
Jesteś moją poranną kawą,
smakujesz gorzko
ale wyciągasz mnie z objęć snu.
Jesteś kawałkiem
chrupiącego chleba -
pachniesz świeżością
i karmisz moje ciało.
Słodką czekoladą,
bo umiesz osłodzić mi nawet najgorsze dni.
Delikatnymi gestami
ogrzewasz jak kocem.
Swoimi niebieskimi oczami
przeszywasz moją duszę na wskroś.
Czytasz mnie jak książkę,
nie opuszczając nużących momentów.
Jesteś mi przyszłością.
Jesteś mi wszystkim.
Molka
|