Antonina-Ku przestrodze

Trzynastoletnia Antonina
Weszła na chat by popisać z kimś z Modlina
Odezwał się niejaki Jacek
Chwalił się, że je smaczny placek

Napisał skromnie dziewczynie
Że piętnaście lat we wrześniu mu upłynie
Ona zadowolona, szczęśliwa ze znajomości
Żaliła się mu, że nie lubi w rybie ości

Kilka miesięcy tak korespondowali
Tośka myślała, że dzięki tej znajomości dużo wygrali

Jacek zaproponował spotkanie
Obiecał, że weźmie ze sobą siostrę Anie
Dziewczyna się zgodziła
I była ciekawa jaka będzie na spotkaniu jej mina

Miejsce było dogodne
Tak by pogadać wygodnie

Antosia czekała podekscytowana
Myśląc, że będzie o tym wspominać do rana
Nagle usłyszała kroki wkoło
Robiło jej się niezbyt wesoło

Podszedł do niej trzydziestoletni mężczyzna
Z uśmiechem na twarzy krzyknął ,,jaka naiwna dziewczyna”
Trzynastolatka przestraszona
Zaczęła płakać głośniej od gawrona

Zapytała kim jest mężczyzna
A on rzekł, że zaraz jej wyzna

Wtem wziął ją ktoś z tyłu za włosy pociągnął
Następnie ją do auta ów mężczyzna wciągnął
,,Jacek jestem” – powiedział w samochodzie miło
,,Dobrze, że się nabrałaś młoda dziewczyno”

Mama w domu się zorientowała
Że Antosi od śniadania nie widziała
Mijały tak godziny
I nikt nie widział młodej dziewczyny
W poszukiwania wszyscy się zaangażowali
Lecz to nic nie dało i wszyscy szlochali
Po Antosi ślad zaginął
Choć już od poszukiwań miesiąc minął

Więc dziateczki wiedzieć musicie
Że nie każdy w Internecie jest taki jaki myślicie

Rocio