tęsknię

brak mi Twych dłoni,
i głosu,
i duszy!
Proszę, dopomóż memu pragnieniu.

Powiedz, co ukoi
tak zmarzniętą duszę
wijącą się w cierpieniu.

Ile to lat żyję, kochanie,
nie zaznawszy cząstki Twej miłości?
Jak długo jeszcze zniosą to me kości,
zanim wpadnę w obłąkanie?

Proszę, wróć,
przyjdź,
przyleć,
pojaw się nad ranem.
Spędźmy razem chwilkę,
błagam Cię, kocanie...


Cosette_Grimoire

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-06-28 21:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cosette_Grimoire > wiersze >
Madame_Heloiza | 2015-06-29 11:56 |
bardzo przemawiające. Moje serca łka teraz tak samo jak twoje i doskonale Cię rozumiem.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się