gdzie, czemu, kto - TY
Gdzie się podziały te słowa
wyrywajace umysł do przodu?
Gdzie się podziała ta werwa,
która pcha do działania?
Gdzie się podziały westchnienia
do swych odległych marzeń?
Czemu nie walczysz, czemu osiadasz?
Czemu już nie chcesz się wyrywać?
Czemu poddałeś się nazbyt łatwo?
Dlaczego nie walczysz o lepsze jutro?
Kto cię pobudzi do działania?
Kto zerwie łańcuch z twojej szyi?
Kto cię uwolni z tej niedoli?
Kto, do cholery, ma to niby zrobić?
To w twoich rękach tkwi cała moc,
To w twoim umyśle tkwi twoje szczęście,
To w twoim sercu wyrywa się wolność,
To twoje nogi mogą zrobić krok.
Cosette_Grimoire
|