Marazm

Popiół się sypie na twarz,
ogień zważył serce,
cudów nie ma.
Porozgryzane namiętności
rozchodzą się po pustych ulicach
zostawiając tylko bruk.

Nieistnienie kwitnie
od środka, by
nikt nie zobaczył
kim jestem.

Bo kim?

Nie zgadzając się z niczym
umieram, żeby przeżyć życie


byle jak


Ccclaudia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2015-06-30 16:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ccclaudia > < wiersze >
zarumienionaiwona | 2015-07-01 23:31 |
Świetny tekst, nie słuchaj bzdur nuela :) +
Michal76 | 2015-07-01 22:12 |
Bardzo poruszył mnie Twój wiersz.
Ziela | 2015-07-01 16:08 |
Mocny, wzrusza… 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się